zdrowie-medycyna
Co jeść na kolację, aby schudnąć?
Kolacja powinna powinna dostarczyć ok.25% ogólnej podaży kalorii przeznaczonej na cały cykl dobowy. Choć oczywiście zależy to od indywidualnych preferencji, to procent ten raczej nie powinien wzrastać, ale też nie powinien być za niski - dlaczego? Otóż jeśli nie dostarczymy odpowiedniej ilości kalorii w cyklu dobowym organizm przejdzie w tryb oszczędzania i będziemy .... tyli. Kolację powinniśmy jeść 2-3 godziny przed snem.
Co do zawartości, to wbrew mitom kolacja obfita w węglowodany złożone np. kasze, chleb razowy, owsianka ... może wpłynąć zbawiennie na linię, poziom insuliny nie skacze i uwalniany jest w zdrowy spokojny (bez nagłego wyrzutu) sposób. Jeśli chcemy schudnąć, to właśnie węglowodany złożone powinny trafić na ostatni posiłek przed snem.
Nie jest prawdą, że dostarczenie dużej ilości białka na kolację da nam szybszy wzrost masy mięśniowej. Z badań wynika, że zbyt duża ilość białka na kolację powoduje efekt dokładnie odwrotny, bo ma zły wpływ na homeostazę glukozy, a do tego wpływa negatywnie na sen.
Ogólnie na kolacje nie powinno się jeść nic ciężkostrawnego, odpadają więc potrawy smażone, tłuste ryby, kotlety, a nawet nabiał (duża ilość białka). Przed snem powinniśmy unikać również napojów pobudzających np. herbata czarna czy kawa. Na kolacje więc powinno być lekko, ale i różnorodnie, z dominacją węglowodanów złożonych z dodatkiem niewielkiej ilości pełnowartościowego białka i tłuszczu (świetnie jest przyswajane masło). Nie przeszkodzi również banan, które dodatkowo wyciszą (zawierają magnez).
Czego jeszcze na pewno unikać: ostrych przypraw, które stymulują produkcję histaminy, która powoduje bezsenność, czekolady (ze względu na działanie pobudzające), sera żółtego (zawiera pobudzającą tyraminę), alkoholu (zmuszasz wątrobę i cały układ trawienny do ciężkiej pracy na noc), nadwyżka wody sprawi, że będziemy wstawać ...
Co do zawartości, to wbrew mitom kolacja obfita w węglowodany złożone np. kasze, chleb razowy, owsianka ... może wpłynąć zbawiennie na linię, poziom insuliny nie skacze i uwalniany jest w zdrowy spokojny (bez nagłego wyrzutu) sposób. Jeśli chcemy schudnąć, to właśnie węglowodany złożone powinny trafić na ostatni posiłek przed snem.
Nie jest prawdą, że dostarczenie dużej ilości białka na kolację da nam szybszy wzrost masy mięśniowej. Z badań wynika, że zbyt duża ilość białka na kolację powoduje efekt dokładnie odwrotny, bo ma zły wpływ na homeostazę glukozy, a do tego wpływa negatywnie na sen.
Ogólnie na kolacje nie powinno się jeść nic ciężkostrawnego, odpadają więc potrawy smażone, tłuste ryby, kotlety, a nawet nabiał (duża ilość białka). Przed snem powinniśmy unikać również napojów pobudzających np. herbata czarna czy kawa. Na kolacje więc powinno być lekko, ale i różnorodnie, z dominacją węglowodanów złożonych z dodatkiem niewielkiej ilości pełnowartościowego białka i tłuszczu (świetnie jest przyswajane masło). Nie przeszkodzi również banan, które dodatkowo wyciszą (zawierają magnez).
Czego jeszcze na pewno unikać: ostrych przypraw, które stymulują produkcję histaminy, która powoduje bezsenność, czekolady (ze względu na działanie pobudzające), sera żółtego (zawiera pobudzającą tyraminę), alkoholu (zmuszasz wątrobę i cały układ trawienny do ciężkiej pracy na noc), nadwyżka wody sprawi, że będziemy wstawać ...