religia-wiara
Ciekawostka. Oblicza się, że w XV-XVIII wieku zabito w Europie ok. 30-35 tys. kobiet za czary ...
Ciekawostka. Oblicza się, że w XV-XVIII wieku zabito w Europie ok. 30-35 tys. kobiet za czary, z czego 25-30 tys. na terenie cesarstwa (wliczając to Szwajcarię, Holandię, oraz Lotaryngię). W Skandynawii stracono więcej osób niż w południowej Europie (ok. 2 tys. wobec ok. 1 tys.). We Francji, która była zbliżona ludnościowo do Niemiec stracono ok. 1 tys. kobiet, czyli wiele razy mniej niż u jego wschodniego sąsiada.
W Hiszpanii lokalni inkwizytorzy stwierdzili (po wnikliwym, rzeczowym śledztwie uwieńczonym ogromnym raportem), że czary to kompletna bzdura, a żaden spisek czarownic nie istnieje.
I w związku z tym mogli się już ze spokojnym sercem zająć łapaniem i paleniem zwykłych heretyków.
W koronie o czary oskarżono pomiędzy 1501-1795 1316 osób, z czego na śmierć skazano mniej niż połowę. W Wielkim Ks. Litewskim odbyło się 112 procesów o czary. W Polsce do procesów o czary dochodziło tam, gdzie kultura niemiecka była najsilniejsza: Wielkopolska i Prusy Królewskie. Różnice w liczbie procesów pomiędzy poszczególnymi krajami nie wynikały z obecności/braku wiary w czary, bo ta była raczej powszechna, a procesy to przede wszystkim germański krąg kulturowy (Niemcy, Skandynawia i wyspy brytyjskie).
Dane dla Reczypospolitej za M. Pilaszek, Procesy o czary w Polsce w wiekach XV–XVIII, Kraków 2008. W starszych pracach wspominano dużo wyższe liczby, tyle że nie znajdują one potwierdzenia w źródłach (tak: B. Baranowski, Procesy czarownic w Polsce w XVII i XVIII wieku, Łódź 1952)
Dane dla Europy: W. Monter, Witch trials in Continental Europe, [w:] Witchcraft and magic in Europe, red. B. Ankarloo, S. Clark, Philadelphia 2002.
Robert Suski, Jacek Piekara
https://twitter.com/robert_suski/status/1491339721574055937
W Hiszpanii lokalni inkwizytorzy stwierdzili (po wnikliwym, rzeczowym śledztwie uwieńczonym ogromnym raportem), że czary to kompletna bzdura, a żaden spisek czarownic nie istnieje.
I w związku z tym mogli się już ze spokojnym sercem zająć łapaniem i paleniem zwykłych heretyków.
W koronie o czary oskarżono pomiędzy 1501-1795 1316 osób, z czego na śmierć skazano mniej niż połowę. W Wielkim Ks. Litewskim odbyło się 112 procesów o czary. W Polsce do procesów o czary dochodziło tam, gdzie kultura niemiecka była najsilniejsza: Wielkopolska i Prusy Królewskie. Różnice w liczbie procesów pomiędzy poszczególnymi krajami nie wynikały z obecności/braku wiary w czary, bo ta była raczej powszechna, a procesy to przede wszystkim germański krąg kulturowy (Niemcy, Skandynawia i wyspy brytyjskie).
Dane dla Reczypospolitej za M. Pilaszek, Procesy o czary w Polsce w wiekach XV–XVIII, Kraków 2008. W starszych pracach wspominano dużo wyższe liczby, tyle że nie znajdują one potwierdzenia w źródłach (tak: B. Baranowski, Procesy czarownic w Polsce w XVII i XVIII wieku, Łódź 1952)
Dane dla Europy: W. Monter, Witch trials in Continental Europe, [w:] Witchcraft and magic in Europe, red. B. Ankarloo, S. Clark, Philadelphia 2002.
Robert Suski, Jacek Piekara
https://twitter.com/robert_suski/status/1491339721574055937