człowiek
Jakie polskie słowo trafiło do chińskiego słownika?

Jak się okazuje jedyne polskie słowo, które trafiło do chińskiego słownika to "piwo". Polacy trafili do Chin w wyniku rosyjskich zsyłek. Polacy na początku XX wieku budowali Kolej Wschodniochińską, czyli odnogę Kolei Transsyberyjskiej i szybko zdobyli szacunek Chińczyków. W szczytowym okresie 1917-1920 w Harbinie (miasto to współtworzyli polscy zesłańcy) mieszkało nawet 10 tys. Polaków. Istniały polskie kościoły, szkoły, a kiedy pojawiła się II RP również konsulat. Polacy należeli do najzamożniejszych ludzi w Mandżurii, nie tylko trafili do zarządu miasta, ale również prowadzili szereg biznesów, od warsztatów po młyny i fabryki. Jednym z największych przedsiębiorstw był pierwszy w Chinach (rok powstania 1900 rok) browar założony przez Jana Wróblewskiego z Tarczyna. Początkowo browar miał dostarczać piwo dla Rosjan. Browar przejęli Rosjanie, a dopiero w 1950 roku łaskawie przekazali je Chińczykom. Dzisiaj browar należy do największych w Chinach.
Źródło: To są Chiny, https://www.youtube.com/watch?v=OrY34HY_BmI
Źródło: To są Chiny, https://www.youtube.com/watch?v=OrY34HY_BmI