porady-triki
Czy można obronić się przed atakiem rekina?
Tak, można się przed rekinem obronić, ale należy znać zwyczaje tych zwierząt i mieć do tego naprawdę mocne nerwy. Jedną z metod jest pokazanie rekinowi, że się go nie boimy - wystarczy płynąć wprost na niego i patrzeć mu prosto w oczy. Rekin obawiając się zderzenia zazwyczaj odpływa, do końca nie będąc pewnym, czy nie trafił na silniejsze zwierzę. Drugą metodą jest delikatne przesunięcie rekina w bok. Sygnał ten jest mu znany ponieważ właśnie w ten sposób rekiny komunikują się z innymi osobnikami swojego gatunku.
Rekin najpierw robi ugryzienie rozpoznawcze, aby stwierdzić, czy jesteśmy "smaczni". Jeśli ocena będzie pozytywna - marny jest nasz los. Nie ma sensu uderzać rekina w pysk, jeśli uderzać, to tylko w najczulsze miejsce na ciele drapieżnika - skrzela, tuż za skrzelami znajduje się bowiem serce rekina. Zamknięty pysk (chwilo nie pobiera tlenu) rekina oznacza, że jest zaniepokojony naszą obecnością i być może szykuje się do ataku, natomiast otwarty pysk oznacza, że zwierzę jest zrelaksowane.
Nie należy przed rekinem uciekać, to wręcz zachęci go do pogoni za zdobyczą.
Rekin najpierw robi ugryzienie rozpoznawcze, aby stwierdzić, czy jesteśmy "smaczni". Jeśli ocena będzie pozytywna - marny jest nasz los. Nie ma sensu uderzać rekina w pysk, jeśli uderzać, to tylko w najczulsze miejsce na ciele drapieżnika - skrzela, tuż za skrzelami znajduje się bowiem serce rekina. Zamknięty pysk (chwilo nie pobiera tlenu) rekina oznacza, że jest zaniepokojony naszą obecnością i być może szykuje się do ataku, natomiast otwarty pysk oznacza, że zwierzę jest zrelaksowane.
Nie należy przed rekinem uciekać, to wręcz zachęci go do pogoni za zdobyczą.