historia
Wyśpiewasz wszystko w 14 sekund

Terroryści przesłuchiwani za pomocą waterboardingu, czyli podtapianiu, wytrzymują średnio 14 sekund. Na takie metody przesłuchiwania zgodził się prezydent George W.Bush. Potem musiał się z tego gęsto tłumaczyć.
To oczywiście nic w porównaniu z tym, co stosują terroryści podczas katowania pojmanych żołnierzy. Podtapianie przy tym to jak borowina w sanatorium :)
Amerykanie stosowali również tortury muzyczne. Wybrali 24 utwory, które non stop puszczali podejrzanym o terroryzm. Wśród kapel dominowały metalowe kapele - Dope, Deicide, ale również biały raper - Eminem. Szkoda, że nie zapoznali się z twórczością polskich wykonawców :)
Brytyjczycy wobec żołnierzy walczących o wolność Irlandii Północnej (IRA) stosowali 48 godzinne stójki. Przesłuchiwana osoba miała kaptur na głowie, nie mogła się oprzeć, nie mogła spać, wokół panował ciągły hałas. Metodę tą stosowali poddani JKM w latach 70.tych XX wieku.

Wszystko to jednak "pikuś" przy katowniach UB i NKWD. Bohater podziemia - Rotmistrz Pilecki, jedyny człowiek, który wykonał rozkaz i dostał się do obozu koncentracyjnego Auschwitz w celu stworzenia siatki szpiegowskiej, w jednej ze swoich ostatnich rozmów stwierdził, że pobyt w obozie to sanatorium w porównaniu do tego co przeszedł w katowniach UB. Żeby była jasność, katowali i zamordowali go Polacy. Nasi chłopcy szkoleni w Kujbyszewskie mieli się od kogo uczyć, w końcu NKWD to ówcześni mistrzowie tortur, a z Łubianki nikt o własnych siłach nie mógł wyjść. Jeśli już to kominem.

Oczywiście nie mówimy tutaj o średniowiecznych, czy starożytnych metodach wyciągania zeznań, ale to już zupełnie inna historia.

Ireneusz Piotrzkowicz