znani-ludzie
Komunikacja międzyludzka - Etnocentryzm
Jeszcze do niedawna ludzie żyli w małym zagęszczeniu. Nie było, więc właściwie powodów, żeby komunikować się z człowiekiem oddalonym o ponad 100 metrów. Prawie nikt - z wyjątkiem członków naszej wędrownej grupy rodzinnej - nie podchodził na tyle blisko, by z nami rozmawiać. Gdy ktoś się zbliżył, co było niezmiernie rzadką sytuacją, zwykle odnoszono się do niego wrogo. Etnocentryzm, czyli myśl, że nasza mała grupa, nieważne która, jest lepsza niż każda inna, oraz ksenofobia - objawiająca się w zasadzie w stwierdzeniu "najpierw strzelaj, potem pytaj", wynikająca ze strachu przed obcymi - są po dziś dzień w nas głęboko zakorzenione. Ich występowanie w żadnym razie nie ogranicza się wyłącznie do ludzkich społeczności. Wszyscy nasi kuzyni - małpy, a także wiele innych ssaków zachowuje się podobnie. Postawy takie tworzy i umacnia to, że za pomocą mowy da się komunikować tylko na niewielką odległość. Przeciwna tendencja - ruch w kierunku nawiązywania nowych znajomości - zaistniałą dopiero niedawno, wraz z rozwojem techniki.